Blog o oprogramowaniu, internecie, mediach i nie tylko.
Każdy człowiek w coś wierzy, a jeśli w nic nie wierzy, to też wierzy, bo wierzy, że w nic nie wierzy. ;-) Ja nie wierzę w Boga, ale w coś wierzę. Wierzę w to, co sam sobie wymyśliłem. Moja wiara ukształtowała się sama, mimowolnie w lutym 2013 roku i w tym wpisie opiszę wam ją. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto podziela moje zdanie. Przeczytaj całość wpisu „Moja filoZofia – w co ja wierzę?”
Według Słownika Języka Polskiego PWN histeria to „bardzo gwałtowna i przesadna reakcja uczuciowa”. Z tego samego źródła dowiedzieć się można, że historia zaś to między innymi „opowieść o jakimś zdarzeniu”. Jak w przypadku polskich rozgłośni radiowych połączyć te znaczenia? Przeczytaj całość wpisu „Histeria lubi się powtarzać”
Teraz jest tak: radia słucham codziennie, kilka godzin dziennie. Wypełnia ono prawie każdą moją całkiem wolną chwilę. A jak to się zaczęło? Przeczytaj całość wpisu „Moje radiowe życie”
Mówi się, że kobieta zmienną jest. Mówi się też, że tylko krowa zdania nie zmienia. Choć nie jestem kobietą, to krową również nie! Przeczytaj całość wpisu „Grzybek też się zmienia!”
Zrzut ekranu (screenshot) to ilustracja przedstawiająca to, co widać na monitorze komputera – na przykład okno jakiegoś programu albo menu. Takie obrazy znajdujemy m.in. w poradnikach czy gazetach komputerowych. Dzisiaj przedstawię wam ciekawe narzędzie pozwalające na tworzenie i edycję screenshotów – program PicPick. Przeczytaj całość wpisu „Narzędzie do tworzenia screenshotów”
Trzy miesiące temu pisałem o uśmiercaniu lokalnych stacji radiowych i skutkach tego procederu. Utrata ulubionych rozgłośni i audycji oraz miłych chwil spędzonych z radioodbiornikiem. Jednak nie o tym będzie ten wpis. Dzisiaj poruszę temat wypełniania przez oddziały lokalne sieci wymogów stawianych w koncesjach pod względem serwisów poruszających tematykę lokalną. Przeczytaj całość wpisu „Lokalne serwisy informacyjne”
W tym wpisie zaprezentuję wam ciekawy program do słuchania muzyki, który nosi nazwę Winyl. Choć nie pozwala na bezpośrednie odtwarzanie w komputerze płyt winylowych, to powinni zwrócić na niego uwagę ceniący sobie lekkość i minimalizm melomani z dużą biblioteką muzyczną, ponieważ to głównie na niej skoncentrował się autor programu. Przeczytaj całość wpisu „Winylowy odtwarzacz muzyczny”
Mam konto na YouTube. Nie po to, żeby publikować materiały wideo i prowadzić kanał, lecz żebym mógł pisać komentarze i magazynować najciekawsze klipy w „ulubionych”. Twórcy YouTube’a wpadli jakiś czas temu na pomysł zachęcenia użytkowników do używania, zamiast niejasnych pseudonimów, swoich własnych, prawdziwych nazwisk. Skorzystałem z tej propozycji i pożałowałem tego. Przeczytaj całość wpisu „YouTube i Google+, czyli za bardzo…”
Zazwyczaj staram się nie atakować bez powodu znanych dużych korporacji. Bo po co? Szanuję Apple, Google, Microsoft. Używam usług tych dwóch ostatnich. Jednak w tym wpisie wyjaśnię wam, dlaczego mam wrażenie, że firma Microsoft bardzo przeraźliwie „kocha” nasz kraj. Ironicznie. Przeczytaj całość wpisu „Stosunek Microsoftu do Polski”
Google bezdyskusyjnie dominuje na rynku polskich wyszukiwarek internetowych. Czy potrafisz właściwie wymienić nazwę innej niż Google wyszukiwarki? Jeśli tak, to czy z niej korzystasz? Prawdopodobna odpowiedź jest przecząca. Jednak czy znasz zaawansowane możliwości wyszukiwarki Google? Czy korzystasz z niej wpisując tylko bezmyślnie jakiś tekst? W tym wpisie wyjaśnię m.in. jakie specjalne znaczenie dla Google’a ma choćby znak minusa czy cudzysłów. Przeczytaj całość wpisu „Ciekawe możliwości Google’a”