„Události” w ciemnościach
Nigdy bym się nie spodziewał czeskiej telewizji… w ciemnościach. Sześć lat temu w jednym z wydań „Události” – głównego programu informacyjnego w tym kraju – wyłączono światło w złym momencie. Wyszła z tego niezła wpadka.
Już na samym początku podczas zegara i zapowiedzi było widać, że coś jest nie tak – prawdopodobnie bałagan w reżyserce. Jednak najciekawsze stało się przy wejściu do studia – wyłączono światło, wtedy kiedy powinno zostać włączone. Ciekawa była także reakcja prowadzącego, a właściwie jej brak. Po prostu czytał tekst z promptera i nie zwrócił uwagi na wpadkę – to się nazywa profesjonalizm!
Komentarze (3)
pRoCeNtY
bylo to 6 lat temu i w dodatku w czeskiej tv.nawet czesi tego już nie pamiętają……to wcale nie jest śmieszne jak coś się popsuje\nawali.ciekawe jak ty byś się czuł gdyby ci coś nie wyszło,a jakiś ,,gimnazjalista” wysmiewałby się z ciebie na blogu ogólnodostępnym…
Tomasz Gąsior
A skąd taka pewność, że Czesi tego nie pamiętają?
Dla niektórych jest śmieszne, dla niektórych jest. Proszę poczytać sobie komentarze pod tym filmem.
Ja nie tylko się wyśmiewam, ale też zwracam uwagę na profesjonalizm prowadzącego program…
Anonim
bo to było 6 lat temu!ty oczywiście pamiętasz co było 6 lat temu w wiadomościach,pogratulować pamięci.
Dodaj komentarz